środa, 23 lutego 2011

Króliczek podróżniczek.

Każdy z nas co jakiś czas musi wyjechać na dłuższy lub krótszy okres czasu. Wtedy pojawia się pytanie:"Czy zabierać królika ze sobą?"Zanim podejmiemy decyzję musimy rozważyć kilka kwestii:

JAK KRÓLIK ZNOSI PODRÓŻE?

Zdarza się że niektóre króliki bardzo źle reagują na wszelkiego rodzaju podróże. Po wypadach na działkę lub do weterynarza widać, że są przestraszone, pojawiają się problemy zdrowotne w wyniku stresu itd. Takich królików lepiej nigdzie nie zabierajmy, gdyż może się to skończyć tragicznie.

NA JAK DŁUGO?

Jeżeli jest to kilka dni, to nie ma sensu stresować królika. Może ktoś mógłby go przygarnąć na ten okres lub ktoś, kto go by odwiedzał i go dokarmiał i wypuszczał z klatki na kilka godzin dziennie.

JAK DŁUGO BĘDZIE TRWAŁA PODRÓŻ?

Należy się zastanowić jak długo będzie trwała podróż i czy nasz królik będzie w stanie to znieść. Może podróż jest zbyt męcząca i uciążliwa dla naszego pupila?
Jeśli po odpowiedzeniu sobie na te pytania nadal uważamy, że królik powinien z wami jechać, należy się do tego odpowiednio przygotować. Oto kilka wskazówek.

PODRÓŻ PO POLSCE:

1. Starajmy się wybrać odpowiedni środek lokomocji-tak aby był najszybszy i najbardziej komfortowy dla królika.
2. Królika przewozimy w transporterku. Nie powinno się przewozić królików w klatkach, gdyż jest to niebezpieczne. Pamiętajmy aby królik podczas podróży miał dostęp do siana. Jeżeli chodzi o wodę najlepiej zamontować poidełka, nie wkładajmy miseczek z wodą która podczas wstrząsów po prostu się wyleje.
3. Królika umieszczamy w takim miejscu, aby transporterek stał stabilnie np. w samochodzie możemy go przypiąć pasami, w autobusie schować pod siedzenie, a w pociągu trzymać na kolanach.
4. Po podróży zostawiamy królika w spokoju, aby się oswoił i doszedł do siebie.

PODRÓŻ ZA GRANICĘ

Wyjeżdżając za granicę należy stosować się do takich samych zasad, jak w przypadku podróży krajowej. Jednak dodatkowo powinno się wziąć pod uwagę kilka kwestii.

1. Należy zapoznać się z przepisami obowiązującymi w danym kraju w zakresie przewozu zwierząt. W niektórych krajach wystarczy zaświadczenie o zdrowiu wystawiony przez Powiatowy Inspektorat Weterynarii (PIW). Niestety nie wszędzie jest tak prosto. Niektóre kraje nie poprzestają na zaświadczeniach. W Australii nadal obowiązuje kwarantanna dla wwożonych tam zwierząt, ale w Wielkiej Brytanii już nie. Od 03.07.2004 roku zwierzęta mogą podróżować na podstawie zaświadczenia zdrowia wydane przez powiatowe władze weterynaryjne w miejscu zamieszkania.
2. Należy sprawdzić, czy wybrany przez nas przewoźnik zgadza się na przewóz zwierząt, w tym królików. Np. nie wszystkie linie lotnicze wyrażają zgodę na przewóz zwierząt. Niekiedy linie lotnicze zezwalają jedynie na przewóz psów lub kotów. Ponadto dowiedzieć się o warunki przelotu-gdzie królik byłby w czasie lotu i jakie musi spełnić warunki.
3. Przed wyjazdem trzeba u lekarza sprawdzić ważność szczepień, ewentualnie wykonać brakujące, wystawi świadectwo zdrowia i poinformuje, gdzie należy się udać w celu uzyskania dokumentu uprawniającego nas do przewozu zwierzęcia za granicę. Np. lekarz wojewódzki (PIW).
4. Świadectwo zdrowia niezbędne do przewozu zwierzęcia za granicę wystawiane przez służby weterynaryjne jest ważne tylko 10 dni, dlatego formalności najlepiej załatwiając w ciągu trzech dni przed wyjazdem. Jeżeli zwierzę będzie wracało w ciągu 10 dni, powrót nastąpi na to samo świadectwo. Jeżeli pobyt się przedłuży, podobne dokumenty trzeba załatwić za granicą.
5. Jeśli to możliwe róbmy częste postoje aby wypuścić choćby na chwilkę pupila i dać mu coś przekąsić lub pić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz